tag:blogger.com,1999:blog-4248003210496853212.post3216431471781438409..comments2022-04-09T10:38:14.152-07:00Comments on moje życie dawnej i teraz: 30 dni życiahttp://www.blogger.com/profile/17635438231158850020noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-4248003210496853212.post-65432965037221053322017-05-07T10:01:18.900-07:002017-05-07T10:01:18.900-07:00No i nieźle z frytkami. :)
Fu, burzy nie lubię, a...No i nieźle z frytkami. :)<br /><br />Fu, burzy nie lubię, ale wiem, że Ty nawet bardzo. Taka sytuacja ciekawa w sumie. <br /><br />O kurczę, fakt z rowerem u Ciebie. <br /><br />Livia ma według mnie sporo racji, oczywiście musisz zaczekać na to, co lekarz zaleci, a potem się zdecydować co i jak dalej w tej sprawie robić. <br /><br />Na pewno będę, nawet jakby wyglądało, że uciekam czy coś, po prostu czasem potrzeba mi chwili. Ale mam nadzieję, że jednak będzie dobrze. <br /><br />Pozdrawiam!Piotr Piętowskihttps://www.blogger.com/profile/01186864002065341937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4248003210496853212.post-74484134521511761432017-05-06T00:06:44.759-07:002017-05-06T00:06:44.759-07:00Julio,dobrze ,że mogę Cię wreszcie przeczytać.
To ...Julio,dobrze ,że mogę Cię wreszcie przeczytać.<br />To Samanta juz taka duża i idzie do komunii? Niechże dzieci Ci rosną na pociechę ,bo pomimo , kłopotów i trosk to radośc największa.<br />Dobrze,że masz wsparcie w Piotrze , czasem mail czy telefon potrafi dodać otuchy i wywołać uśmiech .Tylko tyle i aż tyle.<br />Julio! Nie czekaj aż guz urośnie! Jak Ci lekarz zaproponuje wycięcie to nie zwlekaj,nie odkładaj.Im wcześniej tym lepiej.Proszę Cię .Dzieci sobie przez te kilka dni szpitala dadza radę , a może mąż mógłby przyjechać?<br />Pozdrawiam i życzę słońca dla Rodzinki.liiviiahttps://www.blogger.com/profile/17307935804308568538noreply@blogger.com