sobota, 11 sierpnia 2018

Wszystko mi sie wali
Za niedługo nowy rok szkolny a ja jestem na kropce jak na chwile obecną mam kupione tylko podstawe dla trójki dzieci zostało mi do kupienia cała reszta czyli zeszyty plecaki piórniki pióra po dwie pary butów stroje na wf worki na obówie bo stare sie już popróły śniadaniówki bidony na picie i przybory Tak wiem że rząd przyznał 300+ ale nie wiadomo kiedy pieniądze wpłyną na konto a jeszcze musze pokupywać nowe skarperki bielizne i jakieś ubrania zwłaszcza dla najmłodszej bo z wszystkiego wyrosła Ostatnio robiłam porządek u niej w szafce i 80% rzeczy za mała już jej Choć niedawno część kupywałam
Do tego wakacje dla mnie to spory stres Dzieci rozbrykane nudzące sie i o wszystko miejące pretensje

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz