czwartek, 27 września 2018

Czasami życie jest nieprzewidywalne
Dziś zdałam sobie sprawe z tego że pomimo że moje dzieci są uparte zadziorne i czasami bardzo wredne to dobrze je wychowałam bo są bardzo wrażliwe
Chcę sie też pochwalić talentem mojego syna Tomasza bo pisze piękne wiersze 
A ja jako jego Mamusia jestem z niego Bardzo ale to Bardzo dumna :)



https://gdziestamwpolsce.blogspot.com/2018/09/kim-jestes.html?m=1


To jest jego blog Zapraszam do czytania i komentowania Zaznaczam że Tomasz ma dopiero 17 lat więc jest bardzo młody :)

środa, 26 września 2018

Rok szkolny
Zadań domowych od groma
Siadamy z dzieni do zadań o godzinie 16 a przeważnie kończymy koło 22 w nocy musze ogarnąć piątke dzieci z.zadaniami wszystkim pomuc wytłumaczyć Na szczęście dwójka najstarszych sama sobie radzi
W.szkole u Julii już miałam spięcie z wychowawczynią Stwierdziła że moja mała Księżniczka nie nadaje sie do pierwszej klasy bo nie potrafi sie jeszcze skupić na wszystkich lekcjach No kurka dopiero praktycznie szkoła sie zaczeła więc troche potrwa zanim Julia się wzdroży w nauke Zwłaszcza że to pierwsza podstawowa W domu i tak z nią ćwicze bardzo dużo bo i pisanie i czytanie i liczenie i pisanie literek i cyferek Więc staram sie jak moge choć nie jestem w stanie poświęcić tyle czasu tylko dla Julii co powinnam bo musze z innymi ćwiczyć i pomagać im
Dlaczego zawsze sie obwiniam o wszystko bo od razu jak Nauczycielka mi to powiedziała to zaraz sie obwiniałam że to moja wina i że nie staram sie tak jak powinnam
Jula ma raz w tygodniu logopede w szkole Załatwiłam jej to do tego będzie miała zajęcia wyrównawcze jestem w trakcie ich załatwiania
Kamil dalej olewa nauke w tej kwestii nic sie nie zmienia u niego Jest w ósmej klasie za rok do zawodówki idzie wybrał sobie zawód kucharza
Wszystkie pieniądze jakie miałam zainwestowałam w ubrania dzieci i reszte wyprawki sobie kupiłam tylko buty ale nie pomyślałam o tym że nie mam do czego ich ubra bo pasują tylko do spodni albo sukienki i spódnicy a ja mam tylko dwie pary legginsów więc do tego mi nie pasują
Na razie nie stać mnie abym sobie coś kupiła Nawet kurtki na zime nie mam a niestety w moim rozmiarze trudno cokolwiek kupić
 Ale nie poddaje sie Jakoś to będzie

piątek, 21 września 2018

Byłam ostanio na grzybach Niestety było bardzo wiele Papierzaków i jedyne jakie znalazłam to wszystkie miały dodatek mięsny i to bardzo dużo dodatku
Wiec ja sezonu jeszcze nie zaczełam
U mnie znowu sie psuje dziś chydrofor wariował na całego ale na szczęście zaczął normalnie działać
Ostatnio położenie moich dzieci do spania to masakra Nie chcą wogule słuchać a rano problem ze wstaniem
Już dwa razy byłam w szkole syna u dyrektora o gnębienie mojego Kamila przez innych uczni W tym roku mam zamiar raczej być w szkole bardzo częstym gościem
Zaczynam robić sie wredną małpą i dobrze mi z tym :)

środa, 19 września 2018

U mnie to sie dzieje
Mężowi padł skuter a w domu czajnik bezprzewodowy Normalnie zaczeło mnie to śmieszyć na całego :)
W szkole u syna byłam już dwa razy i to poszłam do dyrektora i powiedziałam pare słów
Teraz czekam na reakcje
Ja jak zawsze w drodze nie mam czasu na nude :)
Troche zawiodła mnie moja siostra ale nie będe pisała dlaczego dokładnie
Napisze tylko tyle że poczułam sie jak ostatnia szmata
Chce Podziękować tutaj na blogu Pewnej osobie która zrobiła mi super prezent i wysłała paczke dla moich dzieci i dla mnie super perfumy :) Aneta Dziekuje :)

czwartek, 13 września 2018

Nie ma to jak szkoła
Dzieci wróciły do szkoły i problemy tak samo
Amelii znowu dokuczają ze względu na blizny Teksty że piekłam ją w piekarniku to już norma Teraz doszły nowe Że była tak brudna że musiała skórę ściągnąć wrzątkiem aby sie doczyścić i wyzywanie od bliznowców i takich tam albo że jak oni by tak wyglądali to z domu by nie wychodzili
Kamil znowu jest dręczony w kasie
Rzucanie w jego głowe gumkami do mazania lub zwiniętymi kartkami papieru a do tego dzisiaj doszło skopanie
Samanta usłyszała że kąpiemy sie w gnojówce a mieszkamy pod mostem
Więc jutro jade do szkoły zrobić ostrą reakcje z mojej strony
Dziś moja córka Alicja została na praktykach zmieszana z błotem i zwyzywana na całego Przez pracownika piekarni ukraińca Bo nie umie jeszcze robić ciastek Kurka ona jest trzeci dzień na praktykach Więc pojechałam z mężem prosto do kierownika i powiedziałam pare słów w tym że jak gnoja dorwe to nogi z du... powyrywam Na szczęście Kierownik zadzwonił po szefa i szef zrobił porządek
Jak ja kocham rok szkolny

niedziela, 9 września 2018

Jak ja lubie gdy sie wali :)
Wczoraj z koleżanką jezdzilam szukałam mechanika który naprawi mi auto na poniedziałek W pobliżu termin dawali mi za dwa trzy tygodnie Więc pojechałam dalej i znalazłam i to takiego co już kiedyś mi je naprawiał Więc zawiozłam auto a wieczorem odebrałam pociągło mnie to po kieszeni ale najważniejsze że auto jest sprawne :)
Do tego wieczorem pokłuciłam się z mężem a rano dokończyliśmy kłutnie i to tak że sie popłakałam
Mąż pojechał do pracy a ja znowu zostałam w domu z dziećmi więc pomogłam w odrabianiu zadań przypilnowałam aby sie spakowali na jutrzejsze lekcje
I stwiedziłam że nie mam już jabłek na sok więc pojechałam z córką siostrzenicą i siostrzeńcem i nazbieraliśmy dwa koszyki Jako że ja nie mam ogródka ani żadnych drzew owocowych bo po prostu u nas nie mają prawa bytu bo za każdym razem gdy kupie i posadze to mi je zniszczą to kombinuje gdzie pozbierać owoce za darmo bo w sklepach wiadomo jakie są ceny
W domu od razu zrobiłam cztery litry soku takiego świeżego bez żadnych dodatków
I żle sie poczułam Dopadły mnie silne duszności zawroty głowy momentalne osłabienie Więc jak tylko mąż wrócił z pracy to pojechaliśmy na pogotowie
Silne zapalenie oskrzeli do tego początki zapalenia płuc I wysoka gorączka co praktycznie jej nie czułam a było 38,9  za to ciśnienie miałam jak zawsze idealne Dostałam mase recept a tamte mam odstawić bo mój organizm na nie nie poszedł i choroba zamiast sie cofać to sie bardziej rozwijała Od razu Pani doktor powiedziała że do neurologa mam sie zgłosić bo zawroty głowy mam często i to raczej nie przez chorobe co teraz mam
Wziełam recepte i pojechałam szukać apteki otwartej w niedziele która ma dyżur i niby teoretycznie była jedna otwarta a w praktyce niestety żadna Leki wykupie dopiero jutro A na wieczór podczas szykowania kąpieli padł mi gaz w butli a ja mam junkers przystosowany do gazu w butli więc musiałam znowu jechać do miasta wymienić butle bo bez tego tylko zimna kąpiel nam zostaje
Ale szczeże najbardziej ciesze sie że mam Autko naprawione :) reszta to trudno

piątek, 7 września 2018

Jakbym mało miała pecha to padło mi auto wogule nie reaguje na kluczyk Sprawdzałam akumulator i to nie to Po prostu padła mi cała elektryka :( nie mam już sił na to wszystko Jeszcze nie kupiłam sprzętu który sie popsuł bo po prostu nie stać mnie na to To teraz jeszcze to A ja auto musze mieć bo to podstawa w miejscu gdzie mieszkam Zawożenie Julii do szkoły bo autobus jej nie zabieraz jeżdzenie po zakupy Po wode do picia Do logopedy Zawożenie dzieci na praktyki zawodowe i odbieranie Jestem uziemniona na całego Normalnie usiadłam i się rozpłakałam na całego Dlaczego pech mnie prześladuje co zrobiłam złego Jak go wypędzić Teraz musze jakoś auto dostarczyć do mechanika i modlić sie aby naprawa o ile da sie naprawić dużo nie wyniosła a znając moje szczęście to tania nie będzie
Tylko mnie z rodziny dotyczy taki pech Inni są szczęśliwi wszystko im sie udaje a u mnie wiecznie coś sie wali na całego
Już nie mam pomysłu po prostu
Na chwile obecną to siedzę i płacze a raczej wyje jak bóbr A jeszcze musze reszte wyprawki do szkoły kupić
Co ja zapewniam moim dzieciom Tylko biede kłopoty pech i wstyd Czasami myśle że bezemnie chyba mieli by lepiej bo pech by zniknął

czwartek, 6 września 2018

Ale sie załatwiłam na wyjeżdzie zmokłam i troche zmarzłam a dziś mam zapalenie oskrzeli gorączka kaszel katar Ledwo funkcjonuje
Trzeci dzień mnie to wszystko męczy Najgorszy jest kaszel piszczący i bardzo męczący Jak już złapie to nie chce puścić ale daje rade :)

poniedziałek, 3 września 2018

Nie umiem być jak reszta Bawić sie bez obaw Bez awersji do samej siebie Nie umiem być jak inni wyluzowani spokojni
Za dużo biore na siebie Do tego te myśli które mam w głowie że nie jestem nic warta
Uciekam od ludzi uciekam od tłumów od rozmów koło Siebie Została mi zniszczona zgnieciona zmiażdzona pewność siebie
Zawsze gdy z kimś rozmawiam lub pisze to od razu sie zastanawiam czy dobrze mówie pisze czy nie robie błędów albo że ta osoba mnie żałuje albo sie śmieje w głębi siebie z mojej głupoty Nawet mam czasami takie wrażenie że pomimo tego że codziennie szoruje moje obleśne ciało nawet czasami dwa trzy razy dziennie to i tak śmierdze tak jakbym miała specyficzny zapach głupoty i że widać to co mnie spotkało że jak tylko ktoś na mnie spojrzy to od razu wie i sie odsuwa No bo jak można z kimś takim rozmawiać
Boje sie ludzi tego że mnie zranią tego że obojętnie co bym zrobiła i tak zawsze będe zerem Czasami czuje jakby nie było dla mnie miejsca Jakbym przeszkadzała
Staram sie każdego dnia ale to trudne
Dlaczego potrafie pisać o czymś co nigdy nie poznałam a nie potrafie odczuwać
Jestem inna Wiem każdy jest inny ale ja całkowicie odstaje od reszty Nawet na zjeżdzie rodzinnym było to widać Ja sie po prostu bałam zranienia Więc wolałam spacerować Gdy nie mój brat to nawet bym.nie zatańczyła Pewnie poszła bym nad jezioro i tak siedziała Fakt rozmawiałam z kuzynami ale to znam ich od dziecka razem sie wychowywaliśmy Do reszty nawet nie podchodziłam  Bałam sie po prostu
Co ze mną jest nie tak Nawet doszło do tego że siedziałam sama nad jeziorem i płakałam jak bóbr Nie umiem pokazać siebie Ukrywam sie za maską 
Zaczął się rok szkolny
Dla mnie to ogromny wydatek nie wszystko dla dzieci kupiłam bo brakło mi kasy Ale na początek starczy Musi inaczej nie może być Mam tylko nadzieje że nauczyciele nie będą marudzić że nie wszystko dzieci mają
Jak to zawsze bywa bo niestety nie mogą zrozumieć że nie każdy śpi na pieniądzach
 Dla mnie kupienie wyprawki dla siódemki dzieci to ogromny wydatek nawet jeśli dwujka z nich poszła już do zawodówki
Najmłodsza Julia poszła do pierwszej klasy z wielkim uśmiechem na twarzy Mam nadzieje że tak zawsze będzie Amela do trzeciej klasy więc czeka nas komunia Samanta do piątej klasy i lubi nauke Kamila do klasy siódmej niestety z nauką ma na bakier a z zeszytami nie jest za Pan brat Kamil do ósmej Totalny luzak jak twierdzi nie musi sie uczyć i tego nie robi Tomek i Ala do pierwszej zawodowej Tomek na piekarza Alicja na cukiernika 
I jak zawsze wszystko na mojej głowie

I po zjeżdzie
Było fajnie choć ja i tak jak zawsze stałam z boku Ale kilka razy zatańczyłam z bratem a wariowaliśmy na parkiecie jak wariaty
Oczywiście było pare przypałów ale zawsze tak jest Motel gdzie mieliśmy wynajęte domki zarezerwowane wczesniej stwierdził że nic o tym nie wiem i zostaliśmy zmuszeni do wynajęcia dwuch pokoi na 10 osób Jeden pokój 3osobowy drugi 2 osobowy Ale daliśmy rade Nawet deszcz spadający z nieba nie przeszkadzał nam w zabawie  Ja często odchodziłam tak aby po prostu pochodzić w samotności uspokoić myśli Wyciszyć sie Nie umiałam być taka jak reszta Choć bardzo sie starałam